W trakcie VII Międzynarodowego
Festiwalu Kultury Kresowej, widzowie mogli dwukrotnie wybrać się z Tomaszem
Kubą Kozłowskim na Kresy – pierwsza prezentacja, która dotyczyła Drohobycza –
jego dziedzictwa wielokulturowego, mieszkańców, mało znanych i zapomnianych
wydarzeń, niezwykłych postaci i różnych oblicz miasta; rozpoczęła 4 września
tegoroczną edycję Festiwalu.
Druga
prelekcja odbyła się już kolejnego dnia, w sobotę, i opowiadała o tradycjach
myśliwskich kultywowanych przez wielkie rody magnackie na Kresach. Wyprawa śladami sobola i panny na Litwę,
łowy na grubego zwierza w magnackich posiadłościach Radziwiłłów na
Nowogródczyźnie, bobrowanie po ostępach Polesia w poszukiwaniu kaczek,
głuszców, dzików i łosi, konne polowania par force na Wołyniu, lukratywne
strzelania do byków w państwie Skole, polowania z zasiadką w Karpatach
Wschodnich, łowieckie zwyczaje, anegdoty i facecje to najważniejsze wątki
spotkania. Opowieść o myśliwskich przygodach na Kresach ilustrowana była
unikalną, oryginalną ikonografią z epoki.
Obydwie prelekcje – „Półtora miasta. Drohobycz mniej znany” oraz „A było to wczas rano… Z myśliwymi na Kresach”, zgromadziły
pełną salę, zafascynowanych słuchaczy.
Tomasz
Kuba Kozłowski – to prawdziwy
znawca tematyki kresowej, który od prawie 30 lat gromadzi pamiątki
przypominające o dorobku tych ziem. W Domu Spotkań z Historią w Warszawie,
gdzie pracuje, w każdą środę zabiera widzów w bajeczną podróż po Kresach,
przedstawiając niezwykle ciekawe i świetnie opracowane „Opowieści z Kresów”. W
Jarosławiu Tomasz Kuba Kozłowski gościł już po raz dziewiąty.
