Dzieła Fryderyka Chopina to jedno z największych polskich dóbr narodowych. Ich umiejętne i emocjonalne wykonanie to sztuka, której nie łatwo sprostać adeptom gry na fortepianie.
Na szczęście Polska może cieszyć się godnym następcą jednego z najwybitniejszych kompozytorów romantyzmu. Mowa oczywiście o Wojciechu Świtale, który wystąpił 5 marca w sali koncertowej jarosławskiego Zespołu Szkół Muzycznych.
Muzyka jest jednym z niewerbalnych narzędzi służących komunikacji, który niekiedy, bardziej, niż słowa, potrafi oddziaływać na odczucia odbiorcy. Doskonałym tego przykładem był recital fortepianowy Wojciecha Świtały, który wystąpił 5 marca w sali koncertowej Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Jarosławiu.
Trzeci koncert z cyklu IX Dni Muzyki Fortepianowej był swoistą rozkoszą dla miłośników kultury wysokiej. Recital podzielony na trzy części, w każdej zaskakiwał publiczność precyzją i finezją wykonania. Benefis był swoistym hołdem złożonym Fryderykowi Chopinowi oraz jego twórczości tak znamiennej dla naszego kraju.
Preludia, nokturny czy mazurki wykonane przez wirtuoza fortepianu, wprowadziły słuchaczy w swoisty trans, trwający od pierwszego do ostatniego dźwięku instrumentu. Wielowymiarowość i polifoniczność melodii wychodzących spod palców artysty, urzekały swym magnetyzmem, malując w umysłach bajeczne obrazy tworzone przez olśniewającą muzykę. Każdy kolejny utwór przepełniony niezwykłym przekazem lirycznym, poruszał serca i budził szczególne emocje, a wygłoszone przez Bogusława Pawlaka, słowa rozpoczynające następujące po sobie części koncertu, pozwalały na przybliżenie okoliczności powstawania tychże dzieł. Recital zakończyło fantastyczne wykonanie jednego z mazurków.
W sobotę, 7 marca, czeka nas ostatni koncert tegorocznego święta muzyki poważnej. Specjalnie dla publiczności zgromadzonej w sali koncertowej, wystąpi jedna z najważniejszych formacji polskiej muzyki jazzowej — Włodek Pawlik Trio.