Piosenki Jerzego Połomskiego
znają pokolenia Polaków. Artysta obecny na scenie od 1957 r. wystąpił 9
września w Miejskim Ośrodku Kultury. O niesłabnącej popularności piosenkarza
świadczy sala widowiskowa, wypełniona po brzegi publicznością VI
Międzynarodowego Festiwalu Kultury Kresowej – imprezy organizowanej cyklicznie
przez Burmistrza Miasta Jarosławia Andrzeja Wyczawskiego oraz jarosławski oddział
Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.
Impreza, która jest ogromnym
przedsięwzięciem – także logistycznym, posiada również swoich stałych partnerów.
Są to: Centrum Kultury i Promocji w Jarosławiu, Miejski Ośrodek Kultury w
Jarosławiu oraz Jarosławskie Towarzystwo Fotograficzne „ATEST2000”. Do grona
sponsorów strategicznych zaliczają się: Operator Gazociągów Przesyłowych „GAZ –
SYSTEM S.A., a także Rotary Club W Jarosławiu.
Tym z Państwa, którzy chcą
nieco bliżej zapoznać się z osobą Jerzego Połomskiego, a właściwie Jerzego
Pająka – bo tak brzmi prawdziwe nazwisko artysty, możemy zdradzić, że
piosenkarz urodził się 18 września 1933 roku w Radomiu. Ukończył Państwową
Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. Aktorstwa uczył się u Stanisławy
Perzanowskiej i Ireny Kwiatkowskiej, śpiewu u Marii Mokrzyckiej i Wandy
Wermińskiej, a interpretacji piosenek u Ludwika Sempolińskiego.
Podczas wtorkowego koncertu
na scenie MOK zabrzmiały te mniej znane oraz najpopularniejsze piosenki z repertuaru pana Jerzego –
m.in. „Bo z dziewczynami”, „Daj”, „Nie zapomnisz nigdy”, „Kiedy znów zakwitną
białe bzy”, „Ta ostatnia niedziela”. Z kolei „Cała sala śpiewa z nami” to
zarówno tytuł piosenki, jak i zjawisko, jakie miało miejsce podczas całego
występu.
