Lwowski Kabaret Artystyczny „Czwarta Rano” swoim fenomenalnym występem zakończył XI Międzynarodowy Festiwal Kultury Kresowej.
Było zabawnie, przyjemnie i bardzo po lwowsku. Dowodem były owacje na stojąco, jakimi nagrodziła artystów licznie zgromadzona publiczność.
Kabaret powstał w 2015 roku, choć w pewnym sensie rodził się przez wiele lat, wcześniej objawiając się jego autorom tu i ówdzie – a to piosenką, a to dowcipem, a to wierszykiem, a to felietonikiem.
Jak artyści sami o sobie mówią, ich wieczory przeznaczone są dla osób wybitnie inteligentnych
i wrażliwych lub tych, którzy z odpowiednim wdziękiem potrafią za takie uchodzić. LKA „Czwarta Rano” nie jest bardzo śmiesznym kabaretem, trzeba z pokorą przyznać, iż bywa nawet smutny, a więc śmiech nie jest obowiązkowy, zaś pospolity rechot naraża rechoczącego na dotkliwy ostracyzm towarzyski, co najmniej do końca wieczoru. I tak było tego wieczoru, co prawda nie w scenerii restauracji „ U Baczewskich” a w Sali Lustrzanej Kamienicy Attavantich. W znakomitym programie „Tyle jest gwiazd”, królowały nie tylko znane piosenki Hemara ale również autorskie kompozycje Kabaretu.
Prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich oddział w Jarosławiu Elżbieta Rusinko, złożyła podziękowania partnerom wydarzenia na ręce dyrektora CKiP – Tomasza Wywrót.
Dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli w Festiwalu już teraz zapraszając za rok.