Ratusz, wieża zegarowa, kamienice Orsettich, Attavantich, Gruszewiczów, Marysieńki, trasa i przejście podziemne, to tylko kilka punktów, które były dostępne do zwiedzania podczas tegorocznej Nocy Zwiedzania Rynku.
Noc Zwiedzania Rynku to jedno z wydarzeń, na które z niecierpliwością oczekują zarówno mieszkańcy miasta jak i turyści. Tylko w tę jedną noc w roku można zajrzeć do miejsc, które na co dzień nie są ogólnodostępne.
20 maja, jarosławskie tajemnice można było odkrywać dosłownie od samych podziemi, aż po najwyższy punkt miejski jakim jest wieża zegarowa!
Zwiedzać można było indywidualnie, z przewodnikami z Jarosławskiego Stowarzyszenia Przewodników Turystycznych i Pilotów Wycieczek w ramach przygotowanych spacerków, a nawet podczas przejazdu bryczką.
Kolejki ustawiały się do ratusza miejskiego, gdzie w swoim gabinecie na zwiedzających czekał Burmistrz Miasta Waldemar Paluch, a w Sali Narad czekali rajcy miejscy z przewodniczącym i wiceprzewodniczącą rady. Wielu skorzystało również z możliwości wspięcia się na wieżę zegarową, z której podziwiać można było przepiękną panoramę miasta.
Tak jak w latach ubiegłych, największą popularnością cieszyły się dwie trasy podziemne: Podziemne Przejście Turystyczne oraz Podziemna Trasa Turystyczna im. Prof. Feliksa Zalewskiego. Mimo niemałych kolejek, nie brakowało chętnych, którzy chcieli przejść się podziemnymi korytarzami słuchając niezwykle ciekawej historii miasta. Atrakcyjna, szczególnie dla najmłodszych, była wizyta w Centrum Edukacji Kulturalnej, które znajduje się w piwnicach ratusza.
Noc Zwiedzania Rynku, była także doskonała okazją do obcowania ze sztuką. Do oglądania prezentowanych ekspozycji zachęcały Galeria Główna u Attavantich, Galeria w Holu, Galeria Debiutów, Galeria Rynek 6 oraz galerie w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu.
W tę sobotnią noc na scenie wystąpili uczniowie Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. F. Chopina w Jarosławiu, Reprezentacyjny Chór Mieszany „Jarosław” oraz Jarosławska Orkiestra Dęta „Laudate Dominum” im. A. Kulikowskiego. W podcieniach kamienicy Rynek 13, można było przenieść się na bieszczadzkie szlaki podczas wspólnego śpiewania piosenek turystycznych z Andrzejem i Piotrem Nahorniakami.
Na płycie rynku można było spotkać Annę Ostrogską i Wilhelma Orsettiego, damy dworu oraz szlachciców z Samodzielnego Oddziału Hetmana Jana Karola Chodkiewicza w Zarzeczu, którzy przechadzali się i chętnie pozowali do pamiątkowych fotografii.