W czwartek, 10 stycznia, w Galerii Głównej u Attavantich odbył się wernisaż wystawy „Rodzinnie”.
Malarstwo, rzeźba, grafika oraz rysunek autorstwa rodziny Kordyacznych przez cały miesiąc przypominać nam będą, że sztuka łączy pokolenia.
Wernisaż otworzył dyrektor Centrum Kultury i Promocji w Jarosławiu Tomasz Wywrót. Po ciepłym powitaniu, przyszedł czas na rozmowy i obcowanie ze sztuką. Od subtelnych wiejskich pejzaży malowanych na desce, przez głębię i surowość linorytów, aż do ekspresyjnych szkiców, dzieła tej uzdolnionej rodziny naznaczone są autentycznością i twórczą pasją. Nic więc dziwnego, że również w słowach Artystów przebrzmiewa zamiłowanie do sztuki, do towarzyszącej procesowi twórczemu pracy oraz do bieszczadzkiej kultury, krajobrazów i przyrody, które stanowią nieustającą inspirację. Co ciekawe, w historii rodziny Kordyacznych stałą rolę odgrywa Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych, obecny Zespół Szkół Plastycznych im. S. Wyspiańskiego w Jarosławiu.
W dziełach, które przybyli tłumnie goście mieli okazję podziwiać na wernisażu, spokój wsi przeplata się z dramatyzmem górskiego otoczenia, w którego sercu znajduje się człowiek – jako aktywny uczestnik krajobrazu i kultury, której jest zarówno twórcą, jak i odbiorcą, a także – jak ujął to autor serii TORSY, Marek Kordyaczny – istotą, która dąży do przekroczenia własnych granic.
Spotkanie umiliła nam przepiękna muzyka, co zawdzięczamy młodej skrzypaczce Julii Zarzeckiej.
Artystom i Gościom dziękujemy za pełen wrażeń wieczór. Tych, którzy nie mieli okazji odwiedzić nas w czwartek, zapraszamy na wystawę!