Data publikacji: 02/02/2018

„Translokacje to nic innego jak przemieszczanie i związana z nim zmiana kontekstu”

W piątek, 2 lutego w Galerii Głównej u Attavantich odbył się wernisaż wystawy dra Krzysztofa Pisarka. Wystawa „Translokacje 2.0” to kolejna odsłona cyklu. Po raz pierwszy prezentacja odbyła się podczas obrony doktorskiej artysty w 2016 roku na katowickiej ASP. „Translokacje 2.0” zostały poszerzone o nowe fotografie przedstawione w formie dyptyków i tryptyków.

 

Na wystawie w Galerii Głównej u Attavantich po raz pierwszy artysta zaprezentował odnalezione podczas wędrówek obiekty-przedmioty, które stały się inspiracją do kolejnych działań graficznych.

 

O cyklu, jego genezie oraz znaczeniu najlepiej opowie sam artysta:

 

„Cykl Translokacje powstawał podczas moich wieloletnich wędrówek po okolicznym lesie. Istotnym, być może decydującym elementem dla tworzenia tego cyklu, było wędrowanie.

W czasie tych wędrówek odkrywałem w lesie przedmioty ze świata towarów konsumpcyjnych, zagubione, zniekształcone, porzucone, wyrwane ze swojego miejsca i wrzucone w kompletnie inny absurdalny kontekst, a jednak stanowiące jakąś całość z tym nowym otoczeniem. […] Te fragmenty przedmiotów były śladami obecności człowieka, który ich kiedyś używał a później porzucił, posiadały jakąś nieznana mi historię, pobudzały wyobraźnię […]

Zbierane przeze mnie przedmioty, a właściwie ich fotograficzne obrazy, tworzą kolekcję prowadzącą mnie w przeszłość, przypominającą o moich małych „objawieniach” w momentach, gdy je odkrywałem. Są materialnym dowodem moich wędrówek, doświadczania przestrzeni, odkrywania piękna w przedmiotach zdegradowanych do roli śmiecia, refleksji nad ich zagadkowym pochodzeniem.[…]

Refleksja nad zbieranym materiałem fotograficznym skłoniła mnie do podjęcia następnego kroku. Postanowiłem część z tych odnalezionych przedmiotów, które do tek pory tylko fotografowałem, wyjąć z ich otoczenia i przenieść do pracowni, by tam na nowo je sfotografować. Zastosowałem neutralne tło i rozproszone oświetlenie często stosowane w fotografii reklamowej. Tak wyabstrahowane, pozbawione kontekstu, bezużyteczne, niekompletne i okaleczone przedmioty, sfotografowane w stylistyce tzw. fotografii produktowej, stały się groteskowym świadectwem naszej cywilizacji.

Kolejnym etapem było graficzne przetworzenie tych fotografii i ich druk w technice sitodruku. Serigrafia, jak żadna inna technika graficzna, daje możliwość fakturalnego, reliefowego budowania obrazu. Rozłożony w czasie proces powstawania odbitki, wielokrotne nawarstwianie farby, tak charakterystyczne dla tej uprawianej przeze mnie techniki, chciałem tutaj skonfrontować z procesem powstawania obrazu fotograficznego. Istotną cechą tego projektu były translokacje rozumiane jako przemieszczenie i związana z nim zmiana kontekstu.

Translokacje to nic innego jak przemieszczanie i związana z nim zmiana kontekstu. Ten sam przedmiot widziany w innym miejscu, otoczeniu, pokazany w innym medium, nabiera nowych znaczeń. Dotyczy to zarówno strony wizualnej (jego formy), zastosowanych środków artystycznych jak i szeroko rozumianego kontekstu kulturowego, który ma (nie zawsze świadomy) wpływ na artystyczne wybory. […]”

 

 

Wystawę „Translokacje 2.0” można oglądać w Galerii Głównej u Attavantich do 28 lutego br. Zapraszamy.


Galeria